Przybory kuchenne

Co to jest Thermomix i czy warto go kupić?

Co to jest Thermomix i czy warto go kupić?

Thermomix to w zasadzie najmocniejszy na świecie blender, który również gotuje i miesza. Możesz go używać do zagniatania ciasta lub mieszania składników. W zestawie znajdują się dwa kosze do gotowania na parze – mały, który mieści się w misie blendera, i duży, który jest umieszczony na górze. Moją ulubioną funkcją jest wbudowana waga, dzięki której możesz dodawać składniki według wagi.

Jak używać Thermomixa?

Aby ugotować, wybierasz czas, temperaturę i prędkość miksera, od spokojnego mieszania do najszybszego, naprawdę zdumiewającego 10 000 obrotów na minutę, co odpowiada prędkości turbin w silniku odrzutowym.

Urządzenie ma fabrycznie wgrane przepisy, więc może Cię nauczyć, krok po kroku, jak zrobić np. łososia w sosie śmietanowym z grzybami, risotto z parmezanem czy focaccię. Obietnica jest taka, że możesz gotować, nie myśląc o gotowaniu – nie musisz oceniać postępów cebuli, gdy brązowieje w oleju, nie musisz próbować, czy marchewka jest miękka.

Pierwsze wrażenia z użytkowania urządzenia Thermomix:

Gotowanie w thermomixie

Zacząłem od stosowania się do zaprogramowanych przepisów, ponieważ gotowanie z Thermomixem różni się od gotowania z jakimkolwiek innym urządzeniem. Aby przygotować ryż z jajkami i warzywami, Thermomix polecił mi włożyć do misy miksera olej sezamowy i połowę cebuli; posiekał cebulę. Następnie kazał mi dodać obrane kawałki marchewki, które również posiekał. Dodała pokrojony w kostkę boczek kanadyjski, sos sojowy i cukier, a następnie smażyła tę mieszankę przez siedem minut, mieszając powoli. Z urządzenia zaczął unosić się zapach gotującej się cebuli, ale nie mogłem zobaczyć, co się dzieje. Nawet po zdjęciu pokrywki musiałem stanąć na palcach, żeby zajrzeć do miski.

Maszyna kazała mi zgarnąć tę mieszankę do miski. Wsypałem ryż do kosza do gotowania na parze, dodałem wodę do miski do mieszania, umieściłem brokuły na górnej tacy i pozwoliłem wszystkim gotować na parze przez 14 minut. W międzyczasie ubiłem cztery jajka w misce, wyłożyłem opcjonalną wkładkę wilgotnym papierem pergaminowym i stworzyłem wieżę z ryżu, brokułów i jajek wewnątrz urządzenia. Całość gotowała się na parze przez sześć minut, po czym urządzenie poinformowało mnie, że może potrzebować jeszcze jednej minuty. Sprawdziłem. Ryż był chrupiący, a jajka wciąż płynne. Dodałem kolejną minutę. Ryż nadal był chrupiący. W końcu musiałem dodać jeszcze 12 minut, aby ugotować ryż, w tym czasie jajka rozgotowały się w środku, ale po bokach nadal były płynne.

Wtedy już skończyłem z tym daniem. Powinno być tak proste jak smażony ryż, który robię cały czas, ale zamiast tego czułem się, jakbym pierwszy raz stanął w kuchni. Wrzuciłem wszystko razem do miski. Było w porządku.

Udostępnij